niedziela, 28 sierpnia 2016

"Harry Potter i więzień Azkabanu" - J. K. Rowling


Z pilnie strzeżonego więzienia dla czarodziejów ucieka niebezpieczny przestępca. Kim jest? Co go łączy z Harrym? Dlaczego lekcje przepowiadania przyszłości stają się dla bohatera udręką? W trzecim tomie przygód Harry`ego Pottera poznajemy nowego nauczyciela obrony przed czarną magią, oglądamy Hagrida w nowej roli oraz dowiadujemy się więcej o przeszłości profesora Snape`a. Wyprawiamy się również wraz z trzecioklasistami do obfitującego w atrakcje Hogsmeade, jedynej wioski w Anglii zamieszkanej wyłącznie przez czarodziejów.
(opis z lubimyczytac.pl)


W dzisiejszym poście przychodzę do was z recenzją trzeciego tomu Harry'ego Pottera. Co mogę powiedzieć? Jest to dotychczas moja ulubiona część. Mało jest tutaj Voldemorta, co bardzo mi się podoba, bo ta postać mnie... trochę przeraża. Poza tym pojawia się tu długo przeze mnie wyczekiwany bohater. Mianowicie mówię o Syriuszu, którego pokochałam całym serduszkiem. 

Ta książka ma w sobie mnóstwo emocji. Pojawiały się momenty, w których płakałam jak bóbr i takie, w których nie mogłam wytrzymać ze śmiechu. Raz chciałam krzyczeć, a drugim razem siedzieć cicho. Cały czas byłam bardzo podekscytowana lekturą (jak we wszystkich tomach). Książka zaciekawiła mnie już od pierwszych stron, przez co nie mogłam się od niej oderwać. Mimo że natykałam się na mnóstwo spojlerów tej części i tak momentami bardzo mnie zaskakiwała. Tak było w przypadku ujawnienia tożsamości szczura Rona i jakby drugiej postaci profesora Lupina. 

Słyszałam też od kogoś, że Syriusz zginie. Nie wiem, o którym tomie ta osoba mówiła, ale ja byłam przekonana, że o trzeciej części. Przez to kompletnie nie chciałam kończyć tej książki. Kiedy widziałam, że zostało mało stron, byłam jak: O mój boże, nie zabijajcie Syriusza. Na szczęście nic mu się nie stało, za co kurczę dziękuję. I tak, wiem, że Syriusz w końcu zginie. Nie musicie mi tego pisać.

Okładka tego tomu jest po prostu prześliczna. Według mnie najładniejsza ze wszystkich. Wydania tych książek to goal i chyba nigdy się nie powstrzymam, żeby choćby na nie nie zerknąć.

Podsumowując, książka była świetna. Ma w sobie dużo wartości i myślę, że każdy chociaż powinien przeczytać jeden tom tej serii. Ja na pewno jeszcze kiedyś do nich powrócę, bo są naprawdę wspaniałe. 





Tytuł: Harry Potter i więzień Azkabanu
Autor: J. K. Rowling
Tytuł oryginału: Harry Potter and the prisoner of Azkaban
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 448
Rok wydania: 2016
Kategoria: literatura młodzieżowa

1 komentarz :

  1. Przyznam szczerze że Harrego przeczytałam tylko pierwszą część i tylko dlatego że była to moja ektura, filmu też nigdy żadnego nie obejrzałam od początku do końca :D Chyba kiedyś się przemogę i zacznę czytać cała serię o nim :)

    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.