niedziela, 21 sierpnia 2016

"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" - J. K. Rowling


Harry Potter, sierota i podrzutek, od niemowlęcia wychowywany był przez ciotkę i wuja, którzy traktowali go jak piąte koło u wozu. Pochodzenie chłopca owiane jest tajemnicą; jedyną pamiątką Harry`ego z przeszłości jest zagadkowa blizna na czole. Skąd jednak biorą się niesamowite zjawiska, które towarzyszą nieświadomemu niczego Potterowi? Wszystko zmienia się w dniu jedenastych urodzin chłopca, kiedy dowiaduje się o istnieniu świata, o którym nie miał dotąd pojęcia.
(opis z lubimyczytac.pl)


Nigdy nie rozumiałam tych zachwytów nad Harrym Potterem. W końcu to tylko książka, więc jak można się nią ekscytować aż tak bardzo? Ale spokojnie, na mnie też przyszła pora. Coś czuję, że w tej recenzji (chociaż może bardziej rozmowie o książce) będzie dużo emocji. Przygotujcie się, trzy... dwa... jeden...

Cudo, cudo, cudo! Ta książka jest tak przecudowna, że aż mnie teraz nosi. Jestem tak podekscytowana, że nawet sobie tego nie wyobrażacie! I na wstępie chciałabym przeprosić z całego serduszka wszystkie wielbicielki tej serii za nierozgarnięcie i tak późne przeczytanie tej książki. Jestem za to tak na siebie zła...ugh. 

A zaczynając od samego początku. Kiedy tylko dostałam tę powieść zaczęłam ją normalnie całować. Ona jest taka śliczna, że przez kilka dni nie mogłam robić nic innego, niż tylko się na nią patrzeć. Nie mogłam się doczekać, aż zacznę się zagłębiać w fabułę. Byłam wtedy w trakcie czytania "Love, Rosie" (swoją drogą, recenzję możecie przeczytać, klikając TUTAJ), a że czytam tylko jedną książkę naraz to poczekałam parę dni, aż ją skończyłam i dopiero wtedy zabrałam się za Harrego. I od tamtej pory nie istniało nic innego. Tylko ja i Harry.

Nie jestem w stanie wymienić nawet jednego minusa książki. A jeśli prowadziłabym ocenianie to z pewnością powieść dostałaby ode mnie 11 gwiazdek na 10. 

A jakie były moje emocje podczas czytania? Powiem wam, że nawet nie mogę sobie teraz tego przypomnieć. Wiem tylko, że za każdym razem, kiedy kończyłam czytać rozdział, zamykałam książkę i rozwodziłam się nad tym jaka to okładka jest piękna, a fabuła fantastyczna. Poza tym wspomnę też o grzbiecie książki, który także jest cudowny. 

Mam wrażenie, że ta recenzja składa się tylko z moich zachwytów nad okładką. Musicie mi to wybaczyć. Chociaż wydaje mi się, że opinii na temat tej książki jest już tyle, że o boże, więc jak moja w większości będzie o wydaniu tej powieści to nic się nie stanie.

Okej, ale gdybym troszkę nie ponarzekała to nie byłabym sobą. Przed chwilą natrafiłam na pewien post na blogu, dokładniej na LBA, w którym było pytanie: Którą książkową postać przywrócisz do życia. I pojawiła się odpowiedź z jednym z bohaterów z Harrego Pottera. Dodam, że kompletnie nie miałam pojęcia, że właśnie ta postać kiedyś zginie. Jak tylko to zobaczyłam, momentalnie zamknęłam laptopa a oczy zaczęły mnie palić. Mam ochotę ukatrupić tę osobę, ale spokojnie jestem na to za dobra.

Wracając do fabuły: przy niej nie idzie się nudzić i jeśli spotkam teraz kogoś, kto stwierdzi, że Harry Potter jest koszmarny to ja nie wiem co mu zrobię. Ale możecie się domyślać, że zapewne nic miłego.

Skupmy się jeszcze na chwilę na bohaterach. Powiem w trzech słowach: kocham ich wszystkich. Nawet te złe charaktery, jak Voldemort i reszta. Nie wiem co więcej mogłabym o nich napisać, więc na tym zakończmy temat.

Jeśli są tutaj osóbki, które tak samo jak ja zakochały się w Harrym (nawet jeśli przeczytałam tylko jeden tom), to możecie ze mną podyskutować w komentarzach na jego temat (tylko proszę bez spojlerów!). I na końcu przepraszam za tę najgorszą recenzję na świecie. Usprawiedliwiam się tym, że MUSIAŁAM coś o tej książce napisać, a kompletnie nie wiedziałam co. Pozdrawiam i do następnego!



Tytuł: Harry Potter i Kamień Filozoficzny
Autor: J. K. Rowling
Tytuł oryginału: Harry Potter and the Philosopher's Stone
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 328
Rok wydania: 2016
Kategoria: literatura młodzieżowa

13 komentarzy :

  1. Hmm, osoby powinny zaznaczać spoilery. I ja wiem nawet o kogo chodzi i zawsze jak piszę o jego śmierci, to zaznaczam, że to spoiler.
    No cóż, ja mam inne wydanie, to chyba pierwsze, ale i tak je uwielbiam <3 i nie umiałabym chyba mieć innego, bo do tamtego jestem przyzwyczajona.
    Jesteś już widzę w trakcie Komnaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak i jak na razie jestem tak samo zakochana w Komnacie Tajemnic co w Kamieniu Filozoficznym ♥

      Usuń
  2. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do Harry'ego Pottera. Może kiedyś to się zmieni. Na razie jednak odpuszczę go sobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parę miesięcy temu mówiłam dokładnie to samo :D Ale jak widać trochę czasu minęło i moje podejście bardzo się zmieniło.

      Usuń
  3. Ja jestem w połowie Harrego i czuję, jak pochłonął moją duszę niczym śmierciożerca xD
    Jest niesamowity i to nowe wydanie! Kupiłam go ze względu na okładki i nie żałuje wydanych pieniędzy.
    Było warto!
    Pozdrawiam serdecznie
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/

    I przy okazji zapraszam na wydarzenie przepełnione konkursami
    https://www.facebook.com/events/1046947058721737/

    OdpowiedzUsuń
  4. To wydanie jest boskie *.* Ja mam to pierwsze, choć w przyszłości mam zamiar kupić oryginał w tym :) Sama nie umiałabym ocenić Harry'ego Pottera, za dużo dla mnie znaczy ^^
    Pozdrawiam!
    http://sunny-snowflake.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój brat z miłą chęcią kolekcjonowałby każdą część Harrego z innego okładką. ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze że książkę przeczytałam tylko pierwsza część filmy oglądałam ale nigdy żadnego od początku do końca :D chyba zabiorę się za książki :)

    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za Harrym Potterem, kiedyś czytałam, ale nie wszystkie części, bo jakoś nie mogłam się przekonać do tej historii ;) Ale to wydanie oglądałam ostatnio w księgarni i naprawdę jest piękne ;)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. W pełni rozumiem Twój zachwyt :3 poczekaj aż będziesz czytać kolejne tomy tam dopiero będą emocje!

    OdpowiedzUsuń
  9. Harry to miłość mojego dzieciństwa- chyba pierwsza książka, która zdobyła moje serce i zachwyciła mnie na tyle, że zamiast spać, siedziałam i czytałam. Planuję kiedyś do niego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.